środa, 19 lutego 2014

Niekulinarnie...;)

Dziś mało kulinarnie, aczkolwiek nie mogłam się oprzeć żeby się z wami nie podzielić tymi zdjęciami. Za oknami robi się coraz ładniej. Słońce świeci i zachęca do wyjścia na spacer. Postanowiłam przenieść trochę tych wiosennych klimatów do mojego domu i tak oto powstała kompozycja, którą widzicie na zdjęciach. 

Do jej przygotowania potrzebowałam:
6 hiacyntów (prezent walentynkowy od męża:P)
starego koszyka po truskawkach
kolorowych wstążeczek 
ciepłego kleju

Pięć minut roboty i dekoracja gotowa:)   A w całym domu pachnie zbliżającą się wiosną... 

Pozdrawiam B.

2 komentarze: